Czy spotykasz się z kolesiem, który jest uzależniony od przechwalania się? 14 znaków, że ma własny tyłek
Łatwo rozpoznać kolesia, który jest uzależniony od przechwalania się. To on zawsze mówi o sobie i o tym, jaki jest wspaniały. Oto 14 oznak, że ma własny tyłek:
Jesteś na randce z facetem, który sprawia, że twoje ciśnienie krwi uderza w dach. Zamiast próbować zrobić wielkie wrażenie, będąc przyzwoitym, przyziemnym kolesiem, jest tak zakochany w sobie, że zniechęca cię do posiłku. Ugh. Oto 14 oznak, że jesteś ofiarą przechwałki.
Chodzi mu o przechwałki.
Jak sugeruje termin, braggart to facet, który uwielbia się chwalić. Gdyby mógł zarabiać za każdym razem, gdy mówiłby o sobie i swoich osiągnięciach, byłby już milionerem. Tak nieudolne.
Pewnie dużo nagrywa notatek głosowych.
Przechwałka kocha dźwięk własnego głosu. Możesz poznać po tym, jak mówi o sobie. Czujesz się, jakbyś oglądał sztukę, a on jest jedyną gwiazdą serialu. Sprawdź, proszę!
On poniża cię .
Tym, co sprawia, że przechwałka jest tak uciążliwa, jest to, że nie tylko zwiększa własne osiągnięcia, ale także stara się przebić wszystkich innych. Kiedy wspomina, że wydał książkę, a ty mówisz, że też to zrobiłeś, spróbuje ci pokazać, dlaczego jego książka i umowa wydawnicza są lepsze. Kiedy wspomnisz, że byłeś też na przejażdżce balonem na ogrzane powietrze, powie ci, że jego było lepsze, ponieważ było w Tanzanii.
Jest głośny.
Przechwałka będzie najgłośniejszym, najbardziej dumnym facetem w pokoju, ku rozpaczy wszystkich innych, którzy muszą go słuchać. Pragnie uwagi, nawet jeśli jest to arogancki palant. Co za przegrany.
Jest też królem pokornych przechwałek.
Nie tylko przechwala się, jaki jest wspaniały, ale uwielbia „pokorne przechwałki”. Wtedy będzie mówił o swoim nieszczęściu w taki sposób, że brzmi to tak, jakby faktycznie używał go jako okazji do przechwalania się. Na przykład będzie mówił o tym, że jest właścicielem Ferrari, ale jest to takie trudne, ponieważ każdej nocy martwi się, że zostanie mu skradzione. Wstyd. Albo opowie o tym, jak paskudne były jego miejsca w pierwszej klasie podczas niedawnej podróży do Paryża.